1/2 łyżki cukru
300 ml letniego mleka
300 g mąki pszennej, chlebowej
200 g mąki pszennej, zwykłej
1 łyżeczka soli
50 g miękkiego masła
dodatkowo 2 łyżki skondensowanego mleka, do posmarowania
Drożdże z cukrem rozpuścić w 50 ml mleka, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce, na około 15 minut.
W misce wymieszać mąki, wetrzeć masło, dodać sól, zaczyn oraz pozostałe mleko.
Wymieszać, następnie przenieść na blat i zagnieść ciasto, aż stanie się gładkie i elastyczne.
Uformować kulę, przełożyć do naoliwionej miski, przykryć i odstawić na mniej więcej 1 godzinę.
Wyrośnięte ciasto odgazować, podzielić na 3 lub 4 części. Z każdego kawałka uformować wałek i zapleść warkocz. Ułożyć na blasze, przykryć i odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut.
Piekarnik rozgrzać do 200 st C, naparować.
Przed pieczeniem warkocz posmarować skondensowanym mlekiem.
Piec 10 minut z parą, następnie wypuścić parę (przykryłam też wtedy bochenek folią aluminiową) i piec jeszcze 30 minut.
Studzić na kratce.
Na podstawie przepisu "Golden Plaits" z książki "Bread & Baking" Annette Wolter
A to sumie taka śliczna wytrawna chałka :) Mmmm...
OdpowiedzUsuń-----------------------------------
Zapraszam:
Para w kuchni.
Na turystyczny szlak!
dokładnie! wytrawna, mam już kilka takich warkoczy na blogu :)
OdpowiedzUsuńOj, Anita kusicielko :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam chałki wszelakiego rodzaju, są takie mięciutkie w środku :))