Bułki z mąką pszenną, orkiszową i żytnią - najlepsze
Poolish:
- 150 g mąki pszennej chlebowej
- 150 g mąki orkiszowej
- 30 g mąki żytniej
- 330 g wody
- 3,3 g świeżych drożdży
Wszystkie składniki wymieszać, odstawić na na 2 godziny, następnie przełożyć do lodówki na 10 godzin.
Ciasto:
- poolish
- 300 g mąki pszennej chlebowej
- 300 g mąki orkiszowej
- 70 g mąki żytniej
- 300 g wody
- 10 g świeżych drożdży
- 20 g soli
- 10 g słodu piekarskiego ( nie dałam)
- 1 łyżeczka płynnego słodu jęczmiennego
- sezam i mak do obtaczania
Wszystkie składniki tak długo wyrabiać, aż ciasto będzie odchodzić od miski.
Następnie przełożyć do dużej miski i umieścić w lodówce na 12 godzin.
W dniu pieczenia ciasto wyjąć z lodówki i pozostawić na mniej więcej godzinę do ocieplenia.
Podzielić na 18 kawałków (93g). Uformować bułki, zwilżyć wodą i obsypać ziarnami.
Ułożyć na płótnie piekarskim obtoczoną ziarnami stroną do spodu.
Zostawić na 60 minut.
Rozgrzać piekarnik do 230-240 st C.
Przełożyć bułki na perforowaną blachę ( nie mam takiej blachy - część bułek piekłam na kamieniu, część na zwykłej blaszce do pieczenia ) naciąć i piec z parą przez 18-21 minut.
Po pierwszych 10 minutach parę należy wypuścić.
Naprawdę pyszne bułki. Przepis znalazłam tutaj - Ketex -Der Hobbybrotbäcker - Mohn und Sesambrötchen .
Te same bułeczki można zobaczyć też w "Kuchni Alicji"
ziarnista otoczka wygląda cudnie.
OdpowiedzUsuńślicznie pękły :)
OdpowiedzUsuńi to sezamowe przybranie, mniam!
Dzięki dziewczyny :) bułki wyglądają naprawdę pięknie i smakują wspaniale! warto je upiec, polecam!
OdpowiedzUsuńPosypka jest tak regularna, jakbyś mozaikę z ziarenek układała :). Przyjemnie się patrzy na takie bułeczki.
OdpowiedzUsuńDziękuję! a ja właśnie na posypkę zwróciłam uwagę, kiedy oglądałam oryginalny przepis :)
OdpowiedzUsuńSliczne. I wyobrazam sobie ze sa takie..chrupiace.. takie mi sie wydaja przynajmniej. Idealne, sniadaniowe. Dodalam do zakladek:)
OdpowiedzUsuńsą pyszne i chrupiące :)
OdpowiedzUsuń