niedziela, 3 lipca 2011

Chleb pszenny z ziemniakami i miodem

Crusty potato bread


250 g pszennego zakwasu 80 % hydracji
300 g wody
1 łyżka miodu
75 g ziemniaków, czyli 1 niewielki ziemniak, obrany i starty na tarce
500 g mąki pszennej, chlebowej
1 i 1/2 łyżeczki drobnej soli morskiej

W dużej misce wymieszać zaczyn z wodą, miodem i startymi ziemniakami.
Dodać mąkę, sól i wymieszać rękoma, aż uzyskamy miękkie lepkie ciasto.
Przykryć i odstawić na 10 minut.

Zagniatanie:
Przenieść ciasto na lekko naoliwiony lub oprószony mąką blat i wyrabiać przez 10-15 sekund. 
Następnie przełożyć do czystej, naoliwionej miski, przykryć i odstawić na 10 minut.
Zagnieść ciasto 10-15 sekund, uformować ciasto w kulę, przenieść do miski, przykryć i odstawić na 30 minut.
Zagnieść ciasto 10-15 sekund, uformować kulę, przenieść do miski, przykryć i odstawić na 1 godzinę.
Zagnieść ciasto 10-15 sekund,  uformować kulę, przenieść do miski i odstawić na 1 godzinę.
Zagnieść ciasto 10-15 sekund,  uformować kulę, przenieść do miski i odstawić na 1 godzinę


Dzielenie, formowanie i wyrastanie ciasta:
Podzielić ciasto na dwie części, około 550 -600 g, uformować w kulę i pozostawić pod przykryciem na 15 minut.
Następnie uformować podłużne bochenki, umieścić w koszyku do wyrastania łączeniem w górę, (płótno czy ściereczkę wyściełającą koszyk warto dobrze natrzeć mąką, aby ciasto nie przykleiło się w czasie wyrastania).
Przykryć i odstawić do wyrośnięcia na 4,5 - 5 godzin, w temperaturze pokojowej. Bochenki powinny prawie podwoić objętość.

Pieczenie:
Rozgrzać piekarnik do 220 stopni C. Chleby naciąć, spryskać wierzch wodą i piec 50 -70 minut.
Studzić na kratce.

Wspólne pieczenie z Ewą, i być może, dołączy do nas Gosienkah
Szybka decyzja, wolna sobota i oto jest - Crusty potato bread -  na podstawie przepisu z książki "The art of handmade bread".
Przygotowanie tego chleba wymaga czasu. Nie, nie jest bardzo zajmujący; zagniatanie trwa króciutko, ale jest rozciągnięte w czasie. 
Raczej nie powinien sprawić żadnego problemu.
Ja ostatnio do wszystkich chlebów, które piekę, dodaję więcej wody, tutaj powinnam była minimalnie zmniejszyć. Wielokrotne zagniatanie/składanie ciasta, nie przyniosło u mnie prawidłowego rezultatu. Chleb nie utrzymał swojego kształtu przy pieczeniu. Wyszedł dość płaski.
Najważniejsze jednak, że smaczny :)

Dziękuję Ewo za wspólne pieczenie!

I jeszcze jedno: nie należy robić zdjęć chleba przy śniadaniu, pod pomarańczowym parasolem :)

11 komentarzy:

  1. Anita !! on jest piekny ! Tobie wyszły takie eleganckie dziury :)
    och, jak ja bym tam chciala pod tym parasolem posiedziec :))
    dziękuję jak zawsze - chleb idzie do ulubionych !

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie się to zdjęcie bardzo podoba! :)
    Dziewczyny mogę z Wami następnym razem? Pliiiiis :*

    OdpowiedzUsuń
  3. no Pola pytasz...pewnie, ze TAK !!
    będzie nam bardzo miło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chlebek piękny!!! Zresztą jak i u Ewy!!! U mnie zakwas już nastawiony, piekę jutro!!! No proszę jakaś nas się tu większa grupka szykuje :-) Jak to było w tej zabawie - "mało nas, mało nas do pieczenia chleba..." ale super!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny...przywedrowalam od Etraly :)
    Swietne sa Wasze wypieki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Gosiu, bardzo ciekawa jestem jak wyszedł chleb u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Agnieszko dziękuję! i bardzo mi miło!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny chleb!
    Zdjęcie bardzo pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Amber, Małgosiu bardzo Wam dziękuję! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...