- 175 ml mleka
- 1 duże jajko
- 30 g (2 łyżki) masła
- 1 g (1/8 łyżeczki) soli
- 40 g (3 łyżki) cukru
- 325 g (2 i 1/3 szkl) mąki, u mnie orkiszowa
- 4 g (1 i 1/4 łyżeczki) suszonych drożdży instant
Do obtoczenia bułeczek:
- 100 g (2/3 szkl) białego lub jasnego brązowego cukru
- 1,5 g (1/2 łyżeczki) mielonego cynamonu
- 30 g (2 łyżki) masła
Mleko wlać do rondelka, wsypać cukier i wrzucić do niego masło. Lekko podgrzać aż masło się rozpuści, a mleko będzie letnie. Dodać jajko, sól i lekko roztrzepać.
Mąkę w dużej misce wymieszać z drożdżami. Zrobić zagłębienie w mące i dodać płynne składniki. Wyrabiać, aż ciasto będzie miękkie i sprężyste. Zostawić przykryte do wyrośnięcia aż podwoi objętość na ok.1 godz.
Tortownicę (średnica 25 cm) wysmarować masłem i wysypać bułką tartą. Wymieszać cukier z cynamonem i wsypać do małej miseczki. Masło roztopić i wlać do innej miseczki.
Wyjąć ciasto na wysypany mąką blat. Lekko spłaszczyć dłońmi i uformować kulę. Podzielić na ok. 16 równych części (po ok. 35-40g), z których uformować małe kulki. Zanurzać każdą w rozpuszczonym maśle, a następnie obtaczać ze wszystkich stron w cukrze z cynamonem.
Układać w jednej warstwie w tortownicy, tak aby było między bułeczkami odrobinę przestrzeni (powinny się jednak nieco stykać, jak urosną - połączą się, a po upieczeniu będzie je można fajnie odrywać).
Zostawić do ponownego rośnięcia do podwojenia objętości, na mniej więcej 30 min.
W tym czasie nagrzać piekarnik do 190ºC.
Piec przez ok. 25-30 min.
Jeśli pieczemy z brązowym cukrem może być konieczne przykrycie tortownicy pod koniec folią aluminiową, aby poduszeczki się zbytnio nie zrumieniły.
Cynamonowe poduszeczki drożdżowe przepis z bloga "Kuchnia nad Atlantykiem"
Wspaniałe :)
Cynamonowe poduszeczki drożdżowe przepis z bloga "Kuchnia nad Atlantykiem"
Wspaniałe :)
ale smakowicie wyglądają!
OdpowiedzUsuńSliczne. Tez mam na nie wielka ochote. Ale jak znam zycie to nie beda wygladaly tak pieknie jak Twoje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo.
Gosienko, nie tylko wyglądają, takie właśnie smakowite są :)
OdpowiedzUsuńMajko, warto, są pyszne... i jestem pewna, że u Ciebie pięknie wyjdą :)
Pozdrawiam
wierzę, że wspaniałe - i też je chcę :))
OdpowiedzUsuńrobiłam, sa przepyszne - szczególnie na ciepło.... mniammm..
OdpowiedzUsuńHej, u mnie też te bułeczki, skorzystałam z Twojego pomysłu i zrobiłam z mąki orkiszowej (jasnej). Świetny blog, zapisałam już sobie kilka przepisów do wypróbowania. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA można dodać drożdży w kostce zamiast suszonych?
OdpowiedzUsuń