Składniki na biga acida:
sok z 2 pomarańczy
2 łyżeczki mąki pszennej, pełnoziarnistej
60 g mąki włoskiej 00
1 łyżka płynnego miodu
100 g mąki pszennej, chlebowej
100 ml butelkowanej wody źródlanej
Mieszanka do dokarmiania:
100 ml butelkowanej wody źródlanej
150 g mąki włoskiej 00
Przygotowanie biga acida:
Wszystkie składniki podstawowe umieścić w misce miksera i końcówką do ubijania mieszać na najniższej prędkości przez 1 minutę, potem zwiększyć obroty do średnich i ubijać kolejne 8-10 minut.
Przełożyć zaczyn do dużego pojemnika, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce (28 stopni Celsjusza) na 24 godziny. Po tym czasie powierzchnia powinna być wypełniona małymi dziurkami. Zaczyn zostawić więc na kolejne 24-48 godzin.
Po tym czasie przelać do miski miksera, dodać składniki do dokarmienia i mieszać na niewielkiej prędkości 3-4 minuty. Potem przelać do pojemnika, przykryć, zostawić w temperaturze pokojowej na 4-6 godzin.
Po tym czasie zaczyn jest gotowy do użycia.
Składniki (2 bochenki):
500 g biga acida, o temperaturze pokojowej
250 g białej mąki chlebowej
250 g włoskiej mąki 00
125 - 275 ml ciepłej butelkowanej wody źródlanej (20 stopni Celsjusza)
1 łyżka płynnego miodu
1 łyżka drobnoziarnistej soli
oliwa do natłuszczenia miski
kaszka kukurydziana / semolina do posypania łopaty
Przygotowanie pagnotta: W mikserze z końcówką mieszadła wymieszać zakwas i mąki, miksując na niewielkich obrotach dodawać stopniowo wodę. Zmienić końcówkę na hak do wyrabiania, zwiększyć prędkość obrotów i wyrabiać ok. 8 minut, aż ciasto będzie jednolite, gładkie i elastyczne. Dodać miód i sól i miksować jeszcze 1 minutę.
Ciasto przełożyć do natłuszczonej miski, tak by i ciasto posmarowane było oliwą. Przykryć miskę folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę. Po godzinie, wyjąć, odgazować, złożyć i znów włożyć do miski na 1 godzinę. Potem powtarzać ten proceder jeszcze co godzinę przez 3 godziny (czyli razem z pierwszym składaniem, powinno być tych złożeń 4, a czas fermentacji to łącznie 4 godziny).
Po tym czasie ciasto należy odgazować, uformować w kulę, podzielić na dwie części i z każdej uformować bochenek, który złączeniem w górę wkładamy do koszyczka. Przykrywamy i zostawiamy w cieple na 3-4 godziny.
Piekarnik nagrzać z kamieniem do 250 stopni Celsjusza. Przed włożeniem bochenków spryskać kamień i ścianki wodą. Bochenek po wyłożeniu na podsypaną kaszką/semoliną łopatę Dan radzi delikatnie rozciągnąć o około 5 cm.
Potem wkładamy bochenki na rozgrzany kamień i natychmiast zamykamy piekarnik. Po ok. 2 minutach uchylamy drzwiczki i spryskujemy bochenek i ścianki piekarnika wodą, szybko potem zamykając drzwiczki.
Po 10 minutach pieczenia w 250 stopniach, zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i dopiekamy ok. 25 minut (aż ostukany od spodu chlebek nie wyda głuchego odgłosu). Ostudzić na kratce.
Pagnotta, włoski chleb klasyczny - Weekendowa Piekarnia nr. 124 - Gospodyni - Tilianara
Wygląda imponująco, jak każdy wypiek u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPagnotta to ostatnio mój faworyt. Wyszedł mi pięknie, jak prawie żaden chleb do tej pory :)U Ciebie jak zawsze - imponująco!
OdpowiedzUsuń-----------------------------------
Zapraszam:
Para w kuchni.
Na turystyczny szlak!
Mi brak słów. Kłaniam się w pas. Mistrzyni :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny! Dziękuję za tak miłe słowa!
OdpowiedzUsuńgdzie mi tam do mistrzyni, tak zwyczajnie lubię to, lubię piec chleb :)
Pozdrawiam serdecznie!
i widać ,że lubisz Anita piec , oj widać , piękny chleb
OdpowiedzUsuńU kochana - mistrzostwo ! jak widze ten w dali z pięknymi nacięciami, to od razu ślina cieknie :)
OdpowiedzUsuńMargot, bardzo dziękuję, bardzo!
OdpowiedzUsuńEwo! powinnyśmy razem go upiec, wiesz :)