niedziela, 12 lutego 2012

Bezglutenowy chleb marchewkowy


Bezglutenowy chleb marchewkowy, z mąką ryżową, mąką ziemniaczaną i mąką gryczaną


250 g mąki ryżowej
150 g mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej

50 g mąki gryczanej
3 jajka
2 marchewki starte na drobnych oczkach
25 g świeżych drożdży (u mnie 20 g)
3/4 szklanki mleka ryżowego
łyżka cukru
łyżeczka soli
3 łyżki oleju
4 łyżki zmielonego siemienia lnianego
pół szklanki wrzątku


Wykonanie:
Siemie lniane zmielić na grubo w młynku do kawy, zalać wrzątkiem, wymieszać do powstania żelu i odstawić do ostudzenia.
Drożdże wymieszać z cukrem i lekko ciepławym mlekiem, odstawić na kilka minut.
Mąki wsypać do jednego naczynia, dodać jajka, sól, marchew, drożdże z mlekiem, olej, siemie lniane.
Ciasto dobrze wyrobić, będzie gęste i bardzo lepkie. Odstawić pod przykryciem w ciepłym miejscu do wyrośnięcia, powinno znacznie zwiększyć swoją objętość (na ok. 1 godzinę).
Następnie przełożyć do podłużnej formy wysmarowanej olejem. Posypać ziarnami, słonecznikiem, dynią, siemieniem, sezamem lub makiem. Odstawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu, na ok. 1 godzinę, zależy od prędkości wzrastania.
Piec 40-50 minut w 180-190 st. C.
Wystudzić całkowicie na kratce przed krojeniem.

 Autorką przepisu jest Ola, przepis i więcej informacji można znaleźć tutaj - "Ola Domowa"

12 komentarzy:

  1. wspaniały Ci wyszedł! i te zdjęcia, naprawdę cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki :) Twoja zasługa, świetny przepis, chlebek jest bardzo, bardzo dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda apetycznie:)! Zastanawia mnie, jak smakuje pieczywo z dodatkiem mąki ryżowej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie potrafię opisać Amy :) Musisz spróbować, możesz np upiec te proste babeczki, też są z dodatkiem takiej mąki ryżowej.

      Usuń
  4. Czyżby ktoś miał alergię ?
    bo to juz kolejny przepis buzglutenowy jaki widze u Ciebie, niemniej chleb wygląda jak "prawdziwy" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie, nikt w domu nie ma alergii. Eksperyment Ewo, tylko.

      Usuń
  5. Już na mojej liście. Dzięki za trzymanie mnie w ryzach, bo muszę przyznać, że święto Walentynki poluzowało je nieco.

    OdpowiedzUsuń
  6. Aj , Anita ty nawet chleby bezglutenowe pieczesz takie ,że jęzor ucieka wiadomo gdzie:D przepiękny

    OdpowiedzUsuń
  7. Bezglutenowy i marchewkowy! dwie fajności w jednej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wrócę, wrócę :)
    tylko foremki i koszyki nie rozpakowane, piekarnik jeszcze folią obklejony,w kuchni lekki chaos.
    Za to mąki mam już pięknie ustawione w spiżarni, a zakwas odświeżony :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzisiaj zrobię :) Takiego szukałam :))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...