- 310 g dyni ugotowanej na parze (dałam 200 g dość suchego puree z dyni)
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 60 g wody (dałam 200 g)
- 340 g mąki pszennej, chlebowej
- 20 g mąki pszennej, razowej
- 30 g drobnej semoliny
- 1 łyżka zmielonych ziaren kolendry
- 1 i 1/2 łyżeczki soli
- 160 g zakwasu (dałam pszenny 100 %)
- dowolne ziarna - słonecznik, dynia, orzeszki piniowe
W misce miksera wymieszałam zakwas, puree dyniowe, wodę i oliwę. Dodałam mąki, kolendrę i sól. Wyrabiałam ciasto mikserem z hakiem przez około 10 minut, pod koniec wyrabiania dodałam ziarna.
Następnie miskę szczelnie przykryłam folią spożywczą i odstawiłam na 4 godziny.
Po tym czasie ciasto odgazowałam, uformowałam bochenek i ułożyłam w koszyczku do wyrastania.
Koszyk włożyłam do dużej torby foliowej i odstawiłam na około 2 godziny, w temperaturze pokojowej.
(W oryginalnym przepisie - włożyć ciasto do natłuszczonej i wysypanej otrębami formy i pozostawić na ok. półtorej godziny w letnim piekarniku).
Piekłam pierwsze 10 minut w temperaturze 240 stopni C, następnie zmniejszyłam do 210 stopni C i piekłam jeszcze 35 minut.
Inspiracja - "Chleb dyniowy na zakwasie" ze strony "Bea w Kuchni"
![]() | |
puree z dyni - Potimarron |
Cudowny! Wspaniały kolor :)
OdpowiedzUsuńDzięki! kolor ma niesamowity, i smak... jestem bardzo, bardzo zadowolona, że upiekłam ten chleb :)
UsuńJeny, ale kolor! Aż działa na kubki smakowe.
OdpowiedzUsuńidealny chleb na szare, ponure dni :)
UsuńCudowny kolor ma ten chlebuś:) .... niestety na dynię nie mam już szans ... a nie zrobiłam zapasów bo ciągle wydawało mi isę, ze to jeszcze sezon:)
OdpowiedzUsuńU nas jeszcze są, może nie w każdym sklepie, ale bywają... na szczęście, bo mam jeszcze upatrzonych kilka przepisów na dyniowe chleby :)
Usuń