Śliżyki wigilijne
420 g mąki pszennej
20 g świeżych drożdży lub 10 g suchych
1 jajko,
2-3 łyżki cukru,
1 szklanka mleka,
szczypta soli
20 g świeżych drożdży lub 10 g suchych
1 jajko,
2-3 łyżki cukru,
1 szklanka mleka,
szczypta soli
W małej miseczce w ciepłym mleku rozpuściłam suche drożdże, dodałam łyżkę cukru i łyżkę mąki. Wymieszałam, odstawiłam na 15 minut.
Do miski miksera przesiałam mąkę. Dodałam pozostały cukier, sól, roztrzepane lekko jajko i zaczyn.
Wyrobiłam gładkie ciasto (po przekrojeniu ciasta nożem muszą być widoczne pęcherzyki powietrza). Uformowałam kulę, przełożyłam do czystej naoliwinej miski, szczelnie przykryłami odstawiłam do wyrośnięcia, aż ciasto podwoiło objętość.
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz zagniotłam, podzieliłam i formowałam wałeczki (o średnicy ok. 2 cm). Ostrym nożem kroiłam ciasto jak kopytka.
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz zagniotłam, podzieliłam i formowałam wałeczki (o średnicy ok. 2 cm). Ostrym nożem kroiłam ciasto jak kopytka.
Piekłam partiami na wyłożonej papierem do pieczenia blasze przez okolo 15 minut, w temperaturze 180 stopni, do lekkiego zarumienienia.
Do surowego ciasta na śliżyki można dodać pół szklanki suchego maku i wtedy uzyskamy śliżyki makowe.
Śliżyki - przepis z bloga Komarki - "Every Cake You Bake"